Podróżując drogą szybkiego ruchu należy dostosować się do zasad na niej panujących, między innymi tego, by zatrzymywać się tylko w wyznaczonych miejscach. Co jednak zrobić, gdy wydarzy się wyjątkowa sytuacja i popsuje nam się samochód? Jak poradzić sobie z awarią na autostradzie?
Zatrzymanie na autostradzie w wyjątkowej sytuacji
Autostrada i droga ekspresowa to miejsca, w których można zatrzymywać się wyłącznie na wyznaczonych w tym celu parkingach. Jak to zwykle bywa jest jednak kilka wyjątków od tej reguły. Zatrzymać można się w dowolnym miejscu w przypadku awarii pojazdu, zatrzymania przez policję lub inną służbę uprawnioną, sytuacji awaryjnej na drodze – wypadek czy przejazd karetki oraz w punkcie poboru opłat za przejazd.
Jak zachować się na autostradzie, gdy popsuje nam się pojazd?
Gdy nasz pojazd zepsuje się na drodze szybkiego ruchu, należy:
– włączyć światła awaryjne, założyć kamizelkę odblaskową i wystawić trójkąt ostrzegawczy 100 m od pojazdu
– przestawić samochód na pas awaryjnego postoju, o ile to możliwe. Jeśli nie, to postawić trójkąt ostrzegawczy i oddalić się od pojazdu
– wezwać pomoc dzwoniąc pod jeden z numerów – 112, 19 111 lub udając się do najbliższej kolumny alarmowej i powiadomić o zajściu osobę dyżurną w Centrum Zarządzania Ruchem
– czekać na pomoc po prawej stronie drogi poza jezdnią i pasem awaryjnym
– ponownie włączając się do ruchu najpierw rozwinąć prędkość na pasie awaryjnym, dostosowując ją do prędkości poruszania się innych pojazdów na pasie ruchu i czekając na bezpieczną lukę między pojazdami włączyć się sprawnie do ruchu
Błędy kierowców na autostradzie:
1. Nieprawidłowa zmiana pasa ruchu.
To ona jest najczęstszą przyczyną wypadków. Kierujący chce wyprzedzić jadący przed nim pojazd – np. autobus albo ciężarówkę – i zmienia pas ruchu. Niestety nie zauważa, że na pasie na który chce wjechać, znajduje się inny samochód i dochodzi do zderzenia. Prędkości obu pojazdów są duże, dlatego wypadek kończy się tragedią. Pamiętajmy więc, że na autostradach i drogach ekspresowych w każdej chwili z tyłu może nadjechać szybszy pojazd. Dlatego przed wykonaniem manewru zmiany pasa upewnijmy się, że nie zajedziemy nikomu drogi.
2. Monotonność jazdy.
Tu w grę wchodzi zmęczenie, brak koncentracji i nawet zasypianie za kierownicą. Wtedy samochód osobowy uderza w tył jadącego przed nim tira. Skutki także są tragiczne.
3. Zbyt duża prędkość.
Obecnie na autostradzie dozwolona prędkość to 140 km/godz. Tak jeździ zdecydowana większość użytkowników autostrad. Ale niektórzy potrafią pędzić nawet 200 km/godz. lub szybciej. Bardzo często zdarza się, że kierowca przecenia swoje umiejętności lub reaguje zbyt późno na zagrożenie. Tymczasem zderzenia przy prędkościach powyżej 150 km/godz. rzadko kończą się bez poważnych obrażeń.
4. Zatrzymywanie się na pasie awaryjnym
Często w pobliżu zjazdów, by wypić kawę, zjeść kanapkę czy porozmawiać przez telefon. A takie zachowania są niedozwolone i śmiertelnie niebezpieczne.
Na podstawie: motofakty.pl
Czytaj więcej:
Zakaz parkowania na chodnikach?
Kontrole graniczne i ograniczenia ruchu w Europie
Niemcy: Ujednolicenie wydawania procedur dla transportu ponadgabarytowego
Dodaj komentarz