Zakaz wjazdu ciężarówek do europejskich miast

Zakaz wjazdu ciężarówek do europejskich miast

W Unii Europejskiej trwa wojna z zanieczyszczeniami powietrza. Coraz więcej metropolii wprowadza coraz ostrzejsze regulacje emisji spalin, a tym samym ograniczenia, a nawet zakaz wjazdu ciężarówek do europejskich miast, co utrudni pracę kierowcom ciężarówek. Komisja środowiska Parlamentu Europejskiego podczas wrześniowego posiedzenia przyjęła projekt zmniejszenia emisji spalin przez pojazdy o 45% do 2030 roku. Wśród państw planujących wprowadzenie ograniczeń wyróżnia się Belgię, Francję, Wielką Brytanię i Niemcy.  Jakie będzie miało to konsekwencje?

Wielka Brytania

W Londynie planowane jest wprowadzenie tak zwanej stref ultraniskiej emisji spalin (ULEZ) w centrum. Ma obowiązywać od wiosny 2019 roku. Nowe zmiany mają zastąpić te obowiązujące do 2021 roku.Dla kierowców ciężarówek oznacza to zwiększenie opłat, jeśli nie spełniają kryteriów EURO4 (w przypadku pojazdów benzynowych) oraz EURO6 (dla pojazdów z silnikiem diesela). Oprócz opłaty za wjazd do centrum doliczona zostanie opłata 12,5 funta.

W Wielkiej Brytanii problemem jest także mała liczba miejsc parkingowych. W 2017 roku na parkingach w UK zabrakło miejsc dla ponad 3 tysięcy ciężarówek, a prawie 40% ankietowanych musiało parkować w zatoczkach, na terenach przemysłowych, co stanowi zagrożenie dla samych kierowców, jak i przewożonych ładunków. Pisaliśmy o tym przy okazji artykułu: kradzieże w transporcie. Najtrudniej zaparkować we wschodniej i południowo-wschodniej Anglii oraz w zachodniej części Midlands.

Francja

W Paryżu planowane jest stopniowe wycofywanie z centrum pojazdów, które spełniają normy do EURO4 włącznie. Do 2025 roku przewidywany jest całkowity zakaz wjazdu pojazdów z silnikami Diesela. W połączeniu ze zwiększeniem opłat za parkowanie samochodów ciężarowych (do 3-krotności opłaty za samochód osobowy). To może skutecznie zniechęcić użytkowników pojazdów ciężarowych do wjazdu do miast.

Niemcy

Hamburg

Hamburg to pierwsze miasto niemieckie, które zamyka niektóre odcinki dróg dla ciężarówek niespełniających określonych standardów emisji spalin. Dla starszych pojazdów zamknięto dwukilometrowy odcinek autostrady Stresemannstrasse, na półkilometrowy odcinek alei Maxa-Brauera mają wstęp tylko pojazdy spełniające normy spalin powyżej EURO5.

Stuttgart

Miasto planuje radykalne rozwiązania. Od 1 stycznia 2019 chce wprowadzić całkowity zakaz wjazdu dla pojazdów poniżej normy EURO5. Restrykcje nakładane na diesle to wynik decyzji sądu federalnego, który w lutym 2018 roku zezwolił na tworzenie stref wyłączonych z ruchu ciężarówek i samochodów wyposażonych w ten rodzaj silników. Podobnie jak w Anglii tu też występuje problem braku miejsc parkingowych. Może brakować nawet 31 tysięcy miejsc.

Belgia

W Brukseli od 1 października obowiązuje całkowity zakaz wjazdu pojazdów z silnikiem Diesela. Strefa niskiej emisji dotyczy najstarszych samochodów z silnikiem Diesla i wszystkich 19 gmin, z których składa się Region Stołeczny Bruksela. Jedynymi wyjątkami są dwa krótkie odcinki brukselskiej autostrady w dzielnicach Anderlecht i Watermaal-Bosvoorde.

Dziennik “Le Soir” informuje, że po otrzymaniu mandatu w wysokości 350 euro następna kara za ponowny wjazd do miasta będzie mogła zostać nałożona dopiero po trzech miesiącach, co ma dać kierowcom czas na zakup nowych pojazdów. W ciągu roku można zatem otrzymać maksymalnie cztery mandaty na pojazd. Daje to w sumie nawet 1400 euro kary rocznie. Władze w Brukseli mają nadzieję, że do 2030 roku wprowadzą całkowity zakaz używania samochodów z silnikiem Diesla.

 

Zaostrzenie kontroli zanieczyszczeń środowiskowych planowane jest także w Polsce. Niedawno informowaliśmy o błędach w ustawie o elektromobliności. Pod koniec sierpnia w miastach zaczęły pojawiać się też znaki drogowe informujące o strefie czystego transportu.

Na podstawie: trucks.com.pl, auto.dziennik.pl

 

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*


Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.