W biznesie często się mówi, że na każde pytanie potencjalnego klienta należy odpowiedzieć „tak”.
– Czy możecie zrealizować…? – Tak.
– A macie w swojej ofercie…? – Tak.
– Czy posiadacie…? – Tak.
Oczywiście należy to traktować nieco z przymrużeniem oka, natomiast zasada jest taka, że jak klient jest już pozyskany, to o ile rzeczywiście firma nie ma w ofercie obiecanych produktów czy usług, to ma bardzo dużą motywację żeby znaleźć sposób na zrealizowanie wytycznych klienta np. przez outsourcing. Raz pozyskanemu klientowi można sprzedawać kolejne usługi, rozwijać relację biznesową lub dzięki niemu odkryć jakąś niszę.
Co ma zatem zrobić spedycja, której kontrahent zgłasza jedną lub 2 palety?
Z jednej strony szkoda nie pozyskać klienta, jednak z drugiej strony taka przesyłka z oczywistych względów nie zapełni auta, a więc jest nieopłacalna, do tego klientowi zależy na czasie i nie może czekać aż skompletujesz cały pojazd. Mimo tego, spedycja może taką usługę zrealizować, tylko że cena nie będzie korzystna dla klienta. Oczywiście można skorzystać z giełdy transportowej, tyle że podając cenę „z giełdy”, spedycje są na straconej pozycji, jest dodatkowy pośrednik, a jeszcze trzeba doliczyć swoją marżę. Cena skacze do góry na tyle, że zazwyczaj spedycje rezygnuje z tego typu zleceń.
Jest jednak rozwiązanie tego problemu, które jest korzystne zarówno dla klienta jak i dla spedycji. Po prostu trzeba znaleźć silnego i rzetelnego partnera, który posiada w swojej ofercie stałe linie drobnicowe. Jak to wygląda w praktyce pytamy Michała Okonowskiego z PKS Gdańsk-Oliwa SA.
My, jako firma posiadająca system drobnicowy jesteśmy w stanie przewieść takie ładunki w cenie, w której nie da rady przewieść żaden praktycznie przewoźnik, a to dlatego, że korzystamy z sieci paletowych, gdzie koszty przykładowo jednej palety są bardzo niskie z racji wypełnienia całego auta innymi paletami jadącymi w podobnym kierunku. Inaczej mówiąc, dzięki nam takie spedycje ze zleceniem na małą ilość palet mają jakąkolwiek możliwość konkurencji z innymi firmami transportowymi jeśli chodzi o cenę.
Jaka jest procedura jeżeli jakaś spedycja chciałaby z Wami współpracować?
Jeżeli spedycja ma tego typu zlecenie, to wystarczy że skontaktuje się mailowo lub telefonicznie ze spedytorem pracującym na konkretnym kierunku. Ustalane są warunki współpracy, zlecenie może być do nas przesłane na naszym druku lub druku zleceniodawcy, zakładana jest kartoteka współpracownika, szybko weryfikujemy firmę i rozpoczynamy realizację zlecenia.
Czy taka usługa działa międzynarodowo?
Tak, mamy rozwinięte stałe linie drobnicowe do Niemiec, Włoch, Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii i Skandynawii. Jesteśmy też w stanie rozwinąć nowe linie na nowych kierunkach, jeżeli będzie takie zapotrzebowanie.
Ile to kosztuje i czy jest jakaś prowizja za taką obsługę?
Pobieramy niewielką prowizję, natomiast spedycji i tak to się opłaca. Przykładowo, jeżeli ktoś wysyła paletę z Gdańska do Berlina to musi się liczyć z kosztem 120 do nawet 150 euro. U nas, ze względu na stałe linie jesteśmy w stanie zrealizować taki transport za 70 euro plus prowizja. Czyli nawet uwzględniając naszą marżę, spedycja może przedstawić klientowi korzystną ofertę i oczywiście na niej zarabia, a w normalnym przypadku musiałaby zrezygnować.
Dziękujemy za rozmowę.
Klient ma różne wymagania, ale trzeba właśnie wychodzić z założenia, że wszystko da się przewieźć 🙂