Życie zawodowego kierowcy tira jest determinowane przez jego charakter pracy i bez wątpienia nie należy do łatwych. Są to osoby, które według statystyk, spędzają w trasie średnio około 50 godzin w tygodniu. Poza domem są przynajmniej 2 tygodnie, a niejednokrotnie nawet dłużej. Truck jest dla nich narzędziem pracy i domem jednocześnie. Dużym wyzwaniem dla kierowcy tira jest zadbanie o urozmaicone posiłki, które nie tylko będą smaczne, ale również pełnowartościowe. W trasie kierowcy nie mają za dużo możliwości “normalnego” odżywiania się. Niemniej jednak warto aby dbali o swoją dietę w trasie, a tym samym zdrowie, które i tak zwykle jest nieco nadszarpnięte siedzącym trybem pracy i brakiem aktywności fizycznej.
Bary i restauracje na trasie – ulubione i z polecenia
Niemal każdy kierowca trucka ma swoje ulubione miejsca na trasie, gdzie jest serwowane jedzenie trafiające w jego preferencje smakowe. Często są to zjazdy przy autostradach czy drogach ekspresowych bądź w ich niedalekim sąsiedztwie, gdzie można się zatrzymać, zatankować, skorzystać z sanitariatów oraz zjeść. Oczywiście jakość serwowanego tam jedzenia bywa różna, podobnie jak i jego cena. Niemniej jednak doświadczeni kierowcy mają już rozeznanie i wiedzą, gdzie warto się zatrzymać, a które miejsca omijać szerokim łukiem.
Jeśli wyrusza się w nową trasę, bądź dopiero zaczyna się swoją przygodę jako zawodowy kierowca tira, to zawsze istnieje możliwość podpytania innych truckerów o miejsca, które polecają. Można o nie bezpośrednio zapytać poprzez CB, albo szukać informacji na różnego typu forach dedykowanych kierowcom triów.
Spożywając posiłki w tego typu miejscach ma się ograniczone możliwości, jeśli chodzi o ich urozmaicenie. Zwykle bary i restauracje mają stałe menu, które rzadko ulega modyfikacjom, więc jeżdżąc często na wybranej trasie je się określone dania znajdujące się na liście swoich ulubionych. Bywa, że obiad czy śniadanie smakuje prawie jak domowe, ale niestety bardzo często są to zwykłe fast foody, które najzwyczajniej w świecie mogą się znudzić i nie wpływają dobrze na zdrowie kierowcy.
Samodzielne gotowanie alternatywą dla stołowania się w przydrożnych barach
Inną opcją odżywiania się w trasie jest gotowanie we własnym zakresie. Oczywiście wymaga to poczynienia pewnych przygotowań przed wyruszeniem w trasę oraz wygospodarowania czasu na przyrządzanie sobie posiłków, ale z pewnością pozwala bardziej urozmaicić kierowcom ich dietę podczas wyjazdu. Zwłaszcza, że nowoczesne tiry mają bogato wyposażone kabiny, które zapewniają niezbędny sprzęt do gotowania w trasie. Mowa tu nie tylko o kuchence gazowej czy mikrofalówce, ale również lodówce czy nawet zamrażarce, co pozwala na gotowanie zgodnie z zasadami bhp w kuchni (czyli jak gotować, żeby nie było potem problemów żołądkowych). Mając do dyspozycje tego typu sprzęt można w trasie przygotowywać sobie smaczne, pełnowartościowe posiłki zgodnie ze swoimi upodobaniami smakowymi.
Nawet jeśli nie posiada się w standardzie tego typu wyposażenia, to bez problemu można zaopatrzyć się w samochodową lodówkę czy kuchenkę turystyczną i cieszyć się smakiem posiłków samodzielnie przygotowanych. Wbrew pozorom nie trzeba mieć nadzwyczajnych zdolności kulinarnych aby przyrządzić sobie coś prostego, smacznego i pożywnego. Tak naprawdę wystarczą dobre chęci. Coraz więcej truckerów decyduje się na samodzielne gotowanie w trasie. Oczywiście wciąż korzystają z szybkiego jedzenia w barach czy restauracjach, niemniej jednak na postojach starają się “upichcić” sobie coś dobrego.
Spora część kierowców zabiera w trasę przygotowane w domu obiady, na przykład zawekowane w słoiki, które wystarczy potem z nich wyjąć i podgrzać czy też gotowe sałatki lub przekąski. A część z nich próbuje swoich sił kulinarnych. Niektórzy nawet prowadzą blogi czy kanały na YouTube podając gotowe przepisy na szybkie danie w trasie, które są inspiracją dla innych.
Gotowanie we własnym zakresie jest możliwe nie tylko w kabinie tira, ale również w kuchniach dla truckerów, dostępnych na parkingach dla ciężarówek. W celu znalezienia tego typu miejsc można posłużyć się aplikacjami, które wyszukują i pokazują je na wybranej trasie w Europie i poza granicami UE.
Samodzielne gotowanie w trasie ma wiele korzyści:
- pozwala zoptymalizować koszty wyżywienia w trasie;
- urozmaicić dietę i lepią ją zbilansować;
- pozwala się zrelaksować podczas postoju.
Niezbędny sprzęt do samodzielnego gotowania
Jak już zostało wcześniej powiedziane, część kabin tirów posiada niezbędny do gotowania i przechowywania żywności sprzęt. Jeśli nie to warto zaopatrzyć się w:
- lodówkę samochodową (najlepiej kompresorową, ale na krótkie trasy może wystarczyć zwykła turystyczna);
- kuchenkę gazową turystyczną (najlepiej na kartusze, ponieważ nie wszędzie jest dozwolone przewożenie butli gazowej);
- kuchenkę mikrofalową przystosowana do montażu w tirach (pozwala szybko podgrzać posiłek czy coś rozmrozić);
- czajnik samochodowy;
- samochodowy ekspres do kawy (niezbędny dla jej smakoszy);
- garnek i patelnię (najlepiej z odpinanymi uchwytami w celu łatwiejszego ich przechowywania);
- sztućce, talerze, kubek i deskę do krojenia.
Dodaj komentarz