Faktoring jest źródłem finansowania coraz chętniej wybieranym przez przewoźników. Nadal jednak duża część przedsiębiorców sięga po standardowy kredyt obrotowy twierdząc, że to lepsze rozwiązanie. Kto ma rację?
Rozważając zewnętrzne źródła finansowania firmy, warto przeanalizować argumenty za i przeciw faktoringowi, a także porównać go z tradycyjnymi sposobami finansowania jak np. kredyt obrotowy. Kredyt wymaga od przedsiębiorcy przejścia czasochłonnych procedur i przedstawienia wielu dokumentów, które potwierdzą dobrą kondycję finansową firmy. Krótko mówiąc przedsiębiorstwo musi mieć zdolność kredytową, aby z niego skorzystać.
W przypadku faktoringu najistotniejsza jest wiarygodność płatnicza kontrahenta, który jest płatnikiem wskazanym na finansowanej fakturze. Czy któreś z tych rozwiązań można określić jako lepsze? Nie, najlepszy jest produkt, którego firma w danym momencie po prostu potrzebuje. Każda z opisanych wyżej usług odpowiada innym potrzebom.
Faktoring to krótko mówiąc sprzedaż faktur firmie finansowej, która w zamian przelewa gotówkę na konto w trybie przyspieszonym. Faktor rozlicza się z płatnikiem zgodnie z terminem płatności wskazanym na fakturze. To usługa dedykowana firmom wystawiającym faktury z odroczonym terminem. Pozwala ona usprawnić przepływy pieniężne i lepiej zarządzać pieniędzmi firmy. Usługa finansowania faktur nie generuje dodatkowych, długoterminowych zobowiązań, a co najważniejsze – nie obciąża zdolności kredytowej przedsiębiorcy.
Kredyt obrotowy pomaga w pokryciu bieżących potrzeb firmy np. zakupu sprzętu lub innej inwestycji. Cel, na który zostaną przeznaczone środki jest dowolny. Problem pojawia się wtedy, gdy działalność ma zbyt krótki staż na rynku lub limit kredytowy w banku został wyczerpany.bank nie może wypłacić takiej kwoty jaka w danym momencie jest jej potrzebna. Wysokość udzielonego limitu kredytowego jest bowiem uzależniona od zdolności kredytowej, a na nią wpływają obroty firmy i poziom istniejących zobowiązań.
Koszt finansowania
Patrząc powierzchownie, może się wydawać, że faktoring jest droższy niż kredyt obrotowy. To przekonanie wynika z obliczenia wysokości opłaty prowizyjnej w skali 12 miesięcy. Przykładowo przy 2 proc. całkowitej wartości nominalnej sprzedanych wierzytelności pojawia się przekonanie o 24 proc. rocznej stopy. W rzeczywistości firma, która zgłasza do finansowania faktury o wartości 100 tys. zł miesięcznie, przy prowizji na poziomie 2 proc., będzie płacić 2 tys. zł. Gdy pomnożymy tę wartość przez 12 miesięcy, widzimy, że przedsiębiorca zapłaci 24 tys. zł, w zamian za 1 176 tys. zł gotówki dostępnej bezpośrednio po wystawieniu faktury. To nadal stanowi 2 proc. wartości wszystkich faktur sfinansowanych w ciągu roku.
Dla porównania, tzw. obrotówka w wysokości 100 tys. zł z 8-procentową roczną stopą oprocentowania, będzie kosztować 8 tys. zł. Ponadto przedsiębiorca ma kolejne zobowiązanie na swoim koncie, z którego musi się rozliczyć w określonym czasie. Rzeczywisty koszt kredytu obrotowego jest ustalany indywidualnie. Na poziom prowizji ma wpływ przede wszystkim:
– oprocentowanie – od ośmiu do kilkunastu procent
– prowizja przygotowawcza – może wynosić od zera do pięciu procent
– prowizja za rozpatrzenie wniosku
– marża
– WIBOR
– inne dodatkowe koszty
– zabezpieczenie kredytu
Dostępność produktów
Korzystając z kredytu obrotowego trzeba liczyć się rygorystycznymi wymaganiami kwalifikacyjnymi. Są one głównie po to, by zabezpieczyć kredytodawców, minimalizując ryzyko niewypłacalności klientów. Im niższe ryzyko kredytowania, tym korzystniejsze warunki dla kredytobiorcy. W niektórych przypadkach osobiste aktywa mogą być przedmiotem zastawu jako zabezpieczenie.
Wymagania dotyczące faktoringu są znacznie niższe. Zazwyczaj określają minimalny okres prowadzenia działalności gospodarczej. Faktor weryfikuje także kontrahenta, na którego jest wystawiona faktura. Sprawdza czy firma jest wypłacalna i czy nie grozi jej upadłość.
Utrzymanie stałej współpracy
Limit kredytu jest zwykle ustalany na 12 miesięcy i w większości przypadków może zostać odnowiony na kolejny rok. Jednak, aby utrzymać zdolność kredytową, należy przestrzegać zasad ustalonych przez kredytodawcę. Wymagania mogą się różnić w zależności od banku, ale zazwyczaj od przedsiębiorcy oczekuje się:
– Cyklicznego dostarczania dokumentacji finansowej
– Zachowania wskaźników finansowych na określonym poziomie
– Informowania banku o wszelkich istotnych zmianach w firmie
Umowa faktoringu jest najczęściej zawierana na czas nieokreślony. Dla faktora liczy się przede wszystkim terminowość płatnicza kontrahenta. Finansowanie może zostać wstrzymane, gdy faktorant (firma korzystająca z faktoringu) lub jego kontrahent będą w stanie upadłości lub przestaną regulować swoje zobowiązania.
Które rozwiązanie jest najlepsze?
Każdy produkt zaspokaja inne potrzeby. Faktoring pomoże przede wszystkim przedsiębiorcom, którzy oczekują systematycznych i szybkich wpływów na konto. Chcą mieć pełną kontrolę nad przepływem pieniędzy w swojej firmie. Pozwoli to inwestować w rozwój i na tyle dobrze zarządzać pieniędzmi, by stopniowo budować większe oszczędności.
Właściciele firm, które chcą zainwestować w zakup sprzętu i potrzebują jednorazowo np. kwoty 300 tys. zł zdecydowanie powinni wybrać kredyt obrotowy. Zwłaszcza, gdy przedsiębiorstwo dysponuje własnymi oszczędnościami, a przelewy od kontrahentów dostaje z częstotliwością, która nie zagraża utracie płynności finansowej.
Sprawdź faktoring dla firmy transportowej.
Dodaj komentarz