Spedytorzy nie mają łatwego życia. Zapoznajcie się z kilkoma radami, które mogą być przydatne w pracy
– nie korzystać z wielu pośredników z branży TSL, najlepiej wręcz nie przyjmować takich zleceń;
UWAGA: w przypadku przyjęcia zlecenia od „pośrednika” (spedytora dalszego, przewoźnika umownego) zawsze sprawdzać, czy treść otrzymanego zlecenia zgodna jest z treścią listu przewozowego, składanego przewoźnikowi przez podmiot przekazujący przesyłkę do przewozu – w szczególności w zakresie miejsca
odbioru przesyłki i osoby odbiorcy; może to ułatwić zdemaskowanie próby wyłudzenia towaru przez pośrednika – oszusta !
– odrzucać zlecenia za wygórowane stawki przewozu od firm, których nie znamy;
– nie akceptować zleceń z bardzo odroczonymi terminami płatności;
– zasadniczo nie akceptować zleceń z płatnością gotówką za fracht – z wyjątkiem zleceń od osób fizycznych;
– sprawdzić w miarę możliwości warunki dotyczące rozładunku towaru (termin wyładunku, miejsce rozładunku itp.) oraz podejmować odpowiednie działania a w przypadku jakichkolwiek wątpliwości lub też nieracjonalnych, nagłych zmian w warunkach dostawy, miejsca rozładunku;
– warto uzyskać oświadczenie klienta (np. jako zapis w zleceniu), odnośnie ubezpieczenia typu cargo zleconego towaru. W transporcie morskim sprawdzić polisę ubezpieczeniową i/lub inne zaświadczenia dotyczące ubezpieczenia – jeśli ładunek został ubezpieczony przez zleceniodawcę;
– nie podawać nieznanym klientom przez telefon stawek za nasze usługi.
Opracowane przez: PISiL
Aż takie przekręty w branży odchodzą, że płatność gotówką jest ryzykowna 🙂 ?